Koncertowe rozczarowanie i "czekolada z klejem" [DIY]
Witajcie Kochani! :)
Jeszcze jedno zaliczenie, trzy egzaminy i wakacje... Już nie mogę się doczekać. W tym roku czerwiec jest dla mnie niezwykle intensywny - zupełnie odwrotnie niż w latach poprzednich, kiedy mogłam sobie pozwolić na błogie lenistwo, gdzie w połowie miesiąca były już oceny wystawione. Zwyczajnie było dużo prościej. Uwielbiam słoneczną pogodę, ale cieszę się, że od wczoraj się pogorszyła, bo w takich warunkach po prostu trudno się uczyć i najchętniej chciałoby się pójść na basen, popływać, powygłupiać się, poopalać, odpocząć.