Smaki jesieni: dyniowe latte
Pogoda nas nie rozpieszcza, ale to nie powód, aby przestać celebrować jesień! Chciałabym się z Wami podzielić przepisem na dyniowe latte. Kawę piję dosyć rzadko, ale lubię takie oryginalne smaki, więc postanowiłam przetestować. Myślę, że przepis jest wart polecenia, a takie latte zasmakuje zarówno kawoszom, jak i kawowym amatorom.
Lista składników:
- filiżanka mocnej kawy,
- filiżanka mleka owsianego,
- 2 łyżki piure z dynii,
- szczypta przyprawy do piernika,
- szczypta imbiru.
Do kielicha blendera (analogicznie do jakiegoś naczynia, jeśli macie blender ręczny) wlewamy filiżankę kawy, dodajemy piure z dynii, a także szczyptę przyprawy do piernika oraz imbiru. Całość miksujemy. Przelewamy do garnka i podgrzewamy do satysfakcjonującej temperatury - jeśli lubisz niezbyt ciepłą kawę, to możesz ten krok pominąć. Następnie wlewamy mleko do słoika, zakręcamy i mocno potrząsamy, aby się ubiło - jeśli macie ubijacz do mleka, to skorzystajcie z niego. Kawę z piure łączymy ze spienionym mlekiem. Opcjonalnie dyniowe latte możemy dosłodzić miodem, cukrem, czy czymkolwiek, co tam tylko lubicie.
Powyższe proporcje składników wystarczają na jeden duży kubek lub dwie filiżanki.
Wskazówki:
- jeśli chcecie, aby Wasza kawa była rzadsza, dodajcie mniej piure z dynii. Jeśli jest zbyt "kawowa", dodajcie więcej mleka. Najprościej ujmując: dopasujcie ilość składników do Waszych preferencji,
- mleko owsiane możecie kupić w sklepie lub zrobić samodzielnie: 1 łyżka płatków owsianych na 50 ml wody. W tym przypadku potrzebujemy około 3 łyżek płatków i 150ml wody - blendujemy i przelewamy przez sitko (nie jest to konieczne, ale mleko wówczas jest bardziej klarowne),
- mleko owsiane można zastąpić sojowym albo "zwykłym".
Smacznego!💛
A już wkrótce wpis z pomysłami na jesienne ozdoby. Pozdrawiam :)