Z rodziną najlepiej wygląda się tylko na zdjęciu? Nie.



Z reguły na temat rodziny patrzymy bardzo stereotypowo. Często padają stwierdzenia, że rodziny się nie wybiera - oczywiście z pewnego punktu patrzenia jest to prawda, ale nie do końca się z tym zgodzę.
Prawdziwa rodzina to coś więcej niż po prostu rodzina. Wiem, brzmi jak masło maślane, ale myślę, że łapiecie kontekst.

Warto czasami spojrzeć na to zupełnie inaczej. Tak naprawdę to nie kwestia więzów krwi jest kluczowa, choć wielu z nas właśnie tak definiuje rodzinę, ale wzajemnego dobra, które się tworzy.
[Na marginesie: zresztą przecież mąż i żona to też zlepek początkowo obcych sobie ludzi.]

Jak to jest, że wśród na pozór obcych ludzi, można poczuć się bardziej rodzinnie i lepiej niż w domu z dzieciństwa?

Normalnie.
Stety, niestety, prawdziwa rodzina to niekoniecznie ci ludzie, wśród których człowiek się rodzi. Jasne, że to gdzie się rodzimy zostawia w nas jakiś ślad. Czasami dobry, czasami zły. U niektórych piękne wspomnienia, u innych traumatyczne. Dzieciństwo nadaje jakiś kształt naszemu życiu, ale na szczęście wszyscy wciąż mamy wybór. Być może nieprosty, bo to cholernie trudne, a ludzie i tak krzywo patrzą i z łatwością oceniają, gdy człowiek odwraca się od swojej "pierwotnej" rodziny. Ale powiedzmy sobie szczerze: nie można tkwić w gównie tylko dlatego, że inni nie potrafią tego pojąć i okazać wsparcia zamiast krytyki.
Nie warto tkwić tam, gdzie jest się niemiło widzianym. Nie warto na siłę być przy rodzinie "z krwi" w momencie, gdy ona nas wyniszcza i tylko z pozoruje jest grupą kochających się ludzi. Nie warto brnąć w toksyczne relacje tylko z powodu więzów krwi.

Bo rodzina to nie jest krew, a relacja, w której ludzie chcą dla Ciebie dobrze, wspierają Cię, akceptują, po prostu dbają o Twoje szczęście. To jakieś wspólne idee i pogląd na życie. To wzajemnie poświęcany czas, uśmiech, szczera bezinteresowność.
Prawdziwy dom jest po prostu tam, gdzie czujemy spokój i radość.

Więc naprawdę z rodziną nie wygląda się dobrze jedynie na zdjęciach, o ile tylko spojrzymy na nią z właściwej perspektywy.

Komentarze

Odwiedziny w ostatnie 30 dni

Zapoznaj się z aktualną Polityką Prywatności bloga Sercem & Pasją pisane Marzenia.
Korzystanie z bloga i pozostawienie komentarza jest jednoznaczne z zaakceptowaniem tej Polityki Prywatności.