Bóg nie umarł (God's Not Dead) - recenzja


Film poleciła mi przyjaciółka i muszę przyznać, że nie mogłam się za niego zabrać ze względu na brak czasu. Aż w końcu udało mi się, po małych przeciwnościach losu, go zobaczyć. 

Josh Wheaton, w tej roli Shane Harper, rozpoczyna studia. Jednym z przedmiotów, który musi zaliczyć jest filozofia. Podczas pierwszych zajęć profesor Radisson (K. Sorbo), który jest zażartym ateistą, stawia studentom ultimatum: muszą na kartce napisać, że Bóg umarł, w przeciwnym razie pożegnają się z dobrą oceną. Wszyscy studenci postanowili spełnić warunek zaliczenia i napisali na kartkach "God Is Dead", jednak Josh jako jedyny sprzeciwił się profesorowi i odmówił złożenia takiej deklaracji. Wzburzony Radisson wyznaczył chłopakowi nowe zadanie: musi udowodnić istnienie Boga, posługując się racjonalnymi argumentami i przekonać do tego resztę studentów. W innym przypadku obleje kurs z filozofii. Jak się z czasem okazuje, Josh nie może liczyć na niczyje wsparcie, a nawet najbliżsi nie kryją niezadowolenia z przyjęcia przez niego tego wyzwania. Chłopak orientując się, że wszyscy się od niego odwrócili, zaczyna wątpić czy faktycznie jest w stanie zrealizować swoje zadanie.

Film jest bardzo pozytywny, a jego główną zaletą jest fakt, że przedstawia argumenty za i przeciw istnieniu Boga. Dzięki czemu według mojej opinii nie jest on przeznaczony jedynie dla osób wierzących, a wręcz polecałabym go osobom, które nie są przekonane o istnieniu Boga.
Co więcej, w filmie wątek Josha i Radissona jest wątkiem głównym, jednak nie jedynym. Pojawia się tam kilku bohaterów, którzy również stoją na życiowym rozdrożu, borykając się z przeróżnymi, życiowymi problemami.
Warto wspomnieć, że film był stworzony na faktach, autentycznych wydarzeniach: na amerykańskich uczelniach studenci, którzy wierzyli w Boga, również byli dyskryminowani.

Polecam gorąco i żegnam się z Wami moim ulubionym cytatem z tej produkcji:
"Czasami diabeł pozwala ludziom wieść życie wolne od kłopotów, bo nie chce by zwrócili się do Boga. Twój grzech jest jak więzienna cela, ale miła i przyjemna, a Tobie się wydaje, że nie ma potrzeby z niej wychodzić. Drzwi są szeroko otwarte, aż pewnego dnia czas się skończy i drzwi celi zamkną się z hukiem. I nagle... będzie za późno."






DLA WSZYSTKICH PYTAJĄCYCH O LINK DO FILMU:
Film jest często usuwany, dlatego stworzyłam podstronę z linkami, gdzie można go znaleźć aktualnie. Będę starała się na bieżąco sprawdzać czy link jest nadal aktywny i ewentualnie podawać inne opcje. Wy również jeśli wiecie gdzie można go zobaczyć, możecie właśnie tam w komentarzach podzielić się tą informacją. Pozdrawiam :))

http://patrycjaguzek.blogspot.com/p/bog-nie-umar-film-online.html

Komentarze

  1. Słyszałam o tym filmie lepsze i gorsze recenzje, ale jakoś nie chce mi się zabierać za jego oglądanie. Mam swoje, dość mocne stanowisko w tym temacie i pewnie nic ten film nie zmieni w moim światopoglądzie, ale na taki film trzeba mieć po prostu (że tak powiem) odpowiedni wieczór, z odpowiednim humorem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znam filmu, ale patrząc po tym co napisałaś, zupełnie mnie to nie dziwi, bo po prostu nie lubię takich filmów i zapewne go nie obejrzę. ;) swoje poglądy na ten temat mam, ale nie lubię o nich rozmawiać. lata studiowania z osobami o różnych i zwykle bardzo skrajnych poglądach nauczyły mnie, że o takich kwestiach się nie dyskutuje. ;)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam go już we wrześniu. Bardzo fajny! Znasz podobne do polecenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zalezy co masz na mysli mówiąc podobne :) Chodzi Ci ogólnie o jakieś filmy wartościowe czy typowo związane z religią?

      Usuń
    2. Myślę, że można tutaj dodać : "Odnioodporny", "Odważni", "Czy naprawdę wierzysz?".
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. A ja chętnie obejrze, mimo ugruntowanego stanowiska w sprawie istnienia Boga :) recenzja brzmi interesująco! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie że recenzja jest zerżnięta z gotowca. Dopisać dosłownie dwa słowa możę każdy. Jeżeli zabierasz się za pisanie renecji, wymyśl coś od siebie. Na tym mn. polega pasiadanie bloga...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze recenzje w całości pisałam SAMA. Fabuły filmu nie zmienię, opisywać całości też nie będę, bo na tym nie polega recenzja, więc wybacz. Pierwsza część dotyczy filmu i ona ma prawo być podobna do innych dostępnych w sieci, bo tak jak napisałam - fabuły filmu nie zmienię, druga mojej opinii - a kto tego bloga stale czyta, ten doskonale zna mój język pisania.
      Po drugie skoro twierdzisz, że ją skopiowałam to pokaż mi źródło z dokładnie tym samym tekstem - oczywiście z datą przed publikacją mojego wpisu, bo ja niestety znaleźć jakoś nie potrafię. Tak więc proponuję nauczyć się czytać albo nie czytać tylko pierwszego zdania, a całość.
      No i co najważniejsze anonimowo to można hejtować każdego. Wybacz, więc ale Twoja opinia mnie w ogóle nie interesuje. Prowadzę tego bloga ponad 5 lat, poświęcam mu mój czas i na pewno nie będę się przejmować komentarzem, który nie ma nic wspólnego z obiektywnością.
      Pod uwagę biorę jedynie konstruktywne opinie od osób, które potrafią chociaż zostawić swoje imię.
      Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w hejtowaniu :)

      PS. Posiadanie, a nie pasiadanie.

      Usuń
    2. Pięknie ocemiłaś film. Twój ulubiony cytat jest moim ulubionym. Rzeczywiście to kwintesencja filmu. Ucieszyłam się, że przytoczyłaś to zdanie. Pozdrawiam. Marzena.

      Usuń
  6. Recenzja bardzo dobra. Z chęcią zobaczę ten film. Bardzo zainteresowała mnie Twoja opinia :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny film :)
    Polecę moim przyjaciołom ateistom, kto wie co się stanie ;)
    Paula

    OdpowiedzUsuń
  8. Poprosiłem księdza by zadał mi jakis fragment Pisma Swietego a on dał mi utrudnione zadanie obejrzyj ten film i będa tam dwa fragmenty dla Ciebie . Cały film był dla mnie i pójdę głosno mówiąc Bóg Żyje,i chcę to czynić codziennie doświadczyłem w życiu tyle miłości od Boga nie piję 12 lat mama nawróciła się gdy zabrałem ją na rekolekcje Ruchu Światło życie po 36 latach a umierała od picia.teraz jest w niebie ale też przyjeła przed śmiercia Jezusa jako swojego zbawiciela. Nie znam cie choć nazwisko coś mówi ale masz przed sobą piękną drogę którą kroczysz. Ja ten film przeżyłem na żywo jak zechcesz to mogę jeszcze duzo napisać, bo wszystko jest łaską daną przez Boga nawet to że kliknąłem na jeden z wielu komentarzy, Pozdrawiam wszystkich a zwłaszcza wątpiacych napiszcie a odpiszę jakie cuda doswiadczyłem w moim życiu pedro68@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok, Bóg jest, ale nas wszystkich i w nas wszystkich ten sam, a w filmie wyraźnie powiedziano, że tylko chrześcijański, wszyscy inni są beee

      Usuń
  9. Hej, tez obejrzałam 'God's not dead'. Jestem osobą wierzącą a film ten był tylko potwierdzeniem, że idę dobrą drogą :) Cieszę się, że jest więcej takich ludzi jak Ja. Gdybyś miała ochotę poczytać moje myśli i rozprawy na temat Boga, zapraszam : zolnierzeboga.blog.pl , założony chwilę temu, ale obiecuję pisać często :) pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  10. jak dla mnie wspaniały :D to też mój ulubiony cytat

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziś oglądałem. ..
    Rewelacja. Wysłałem info wszystkim moim znajomym jakich mam w tel.aby go obejrzało.
    Gorąco polecamy
    h.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny film ! naprawdę polecam :) i mam jeszcze pytanko, jaki tytuł nosi piosenka w tym filmie na samym początku ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Prosiłabym o link do tego filmu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Film niestety często jest usuwany, ale staram się tutaj: http://patrycjaguzek.blogspot.com/p/bog-nie-umar-film-online.html podawać aktualne linki, gdzie można go znaleźć :)

      Usuń
    2. torrenty.pl

      Usuń
  14. Wie ktos moze jaki tytul ma ta piosenka w momencie gdy ta dziewczyna dostaje w twarz i podczass dalszej akcji? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://www.youtube.com/watch?v=8YRko54M3_A
      Tricia Brock- What I Know

      Usuń
  15. Film to kuriozalne przedstawienie ateizmu. Okropna manipulacja. Dla odmiany proponuję książeczkę: Niewierzący Katolik, czyli świat wg sceptyka. Jest tam rozdział również o tym dlaczego MAŁO PRAWDOPODOBNE jest coś takiego jak dusza. Jest też o tym, że nie łatwo być ateistą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie łatwo być ateista,jak i nie łatwo być chrześcijaninem, którego wiara jest wciąż krytykowana, a za samą wiarę jest bardzo często dyskryminowany.

      Usuń
  16. Cały film Bóg nie umarł dostępny online napisy pl http://www.eseansik.pl/filmy-online/bog-nie-umarl-2015-napisy-pl/

    OdpowiedzUsuń
  17. a znasz nieautentyczne fakty ?

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie chce się czepiać ale powinnaś wiedzieć, że "fakty autentyczne" są błędnym stwierdzeniem. Podobnie jak "cofać się do tyłu".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam zwrócić uwagę na przecinek, który się znajduje pomiędzy tymi słowami... to dwa osobne stwierdzenia. Słowo "autentyczny" odnosi się do słowa wydarzenia, a nie fakty. "Autentyczne wydarzenia" mają za zadanie podkreślić definicję faktów. Proponuję zwracać bardziej uwagę na to, co się czyta.
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Zapoznaj się z aktualną Polityką Prywatności bloga Sercem & Pasją pisane Marzenia.
Korzystanie z bloga i pozostawienie komentarza jest jednoznaczne z zaakceptowaniem tej Polityki Prywatności.

Odwiedziny w ostatnie 30 dni

Zapoznaj się z aktualną Polityką Prywatności bloga Sercem & Pasją pisane Marzenia.
Korzystanie z bloga i pozostawienie komentarza jest jednoznaczne z zaakceptowaniem tej Polityki Prywatności.